środa, 5 sierpnia 2015

Różowa Blondynka


fot. Aneta Muszkiweicz


Cześć!

Dzisiaj trochę inaczej bo o włosach, ich rozjaśnianiu i farbowaniu tonerami.
Blond jest bardzo wymagającym kolorem, zwłaszcza jeśli ktoś ma tak oporne włosy na rozjaśnianie jak ja. Jeśli potrzebujecie trzymać długo mocną farbę to radzę robić to u specjalisty. Mi nawet u fryzjerki wychodzą żółtawe a mocniej nie chce mi robić żebym jakieś włosy jeszcze miała. Ale ponieważ bardzo chciałam mieć 'białe' włosy to wyszperałam w internecie, że można do tego użyć srebrnych i fioletowych płukanek lub szamponów do włosów. Z czego te pierwsze są ryzykowne bo samemu trzeba je rozcieńczyć z wodą a przy niewłaściwych proporcjach można skończyć z kolorem fioletowym na głowie (co nie jest może takie straszne ale jak chcę mieć biały to ma być biały). Stwierdziłam więc, że przetestuję srebrny szampon i kupiłam pierwszy lepszy jaki był w sklepie (dużego wyboru nie było). Trafiło na firmę Joanna i jestem trochę zawiedziona, efekty co prawda były ale marne i miejscowe. Nie wiem czy to kwestia moich włosów czy producenta ale nie zdziałało to u mnie takich cudów jakie widziałam w internecie. No i jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, szampon mocno wysusza włosy.
Chciałam mieć białe włosy ale nie wyszło, nie chciałam testować kolejnych szamponów więc stwierdziłam, że czas na róż. Zakupiłam toner firmy La Rich'e do których trzeba mieć rozjaśnione włosy.  Najpierw zrobiłam próbę koloru na pasemku żeby zobaczyć, czy wyjdzie taki kolor jaki chciałam bo trzeba pamiętać, że farba w pudełku jest o wiele ciemniejsza niż wychodzi na włosach. Można też sprawdzić na wzornikach jaki mniej więc odcień uzyskacie przy konkretnym kolorze. Mój odcień to Cerise i wyszedł trochę jaśniejszy niż chciałam ale nie odbiegał od moich oczekiwań aż tak bardzo. Producent zaleca test koloru także ze względów zdrowotnych, żeby sprawdzić reakcję skóry, szczególnie przy białym i srebrnym kolorze. Według instrukcji toner należy nałożyć na umyte i osuszone ręcznikiem włosy, trzymać jedyne 15 minut a potem dokładnie spłukać ja trzymałam około 30 ;) ). Na początku włosy mogą mocno farbować także uważajcie na swoje ubrania i pościel!
Na całe włosy wystarczyło mi tylko jedno opakowanie a toner kupiłam w hairstore.pl bo akurat mają swój sklep stacjonarny w Szczecinie i  sprzedają je w nieco niższych cenach niż inne sklepy, które sprawdzałam.

Jakie są wasze doświadczenia z rozjaśnianiem i farbowaniem tonerami?

Buziaki!
Mania



(na zdjęciu powyżej słabe przebłyski białych włosów po 5 użyciu srebrnego szamponu)
(w słońcu nawet białe :D )

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz