czwartek, 14 lipca 2016

Urban Witch

fot. Brinnan



Część!


U mnie za oknem właśnie leje ale na szczęście na zdjęcia wyczarowałam ładną pogodę ;) Głównym elementem tej stylizacji są legginsy, które zaprojektowała Marta z Modenfer. Jeśli dobrze się przyjrzycie to zauważycie, że na legginsach jest motyw czaszki z kalejdoskopie, do tego geometryczne wzory no i te kolory, wszystko co lubię w jednym! Od jakiegoś czasu przekonałam się do sukienek, które świetnie sprawdzają się w połączeniu z legginsami, zwłaszcza jeśli nie chcecie pokazywać nóg lub czuć się po prostu swobodnie. Tak więc uzupełniam szafę i to jedna z moich ostatnich zdobyczy. Dzięki ażurowej narzutce całość nabiera nieco bardziej wiedźmowego uroku. Znowu stały się modne tak zwane tatuażowe naszyjniki, oczywiście w sklepach są za jakieś kosmiczne kwoty, na szczęście ja swój zachowałam z dzieciństwa a kosztował jakieś grosze, chyba już wtedy wiedziałam, że moda co kilka lat się powtarza ;) Na nogach moje ulubione buty, które pojawiły się również w poprzednim poście.

Jak wam się podoba taka miejska wiedźma?

Buziaki!
Mania


Hi!


It's raining outside but I I made a spell for good weather during the photo shoot ;) Main element of this outfit are leggings designed by Marta from Mondenfer. If you look closely you will see skulls in kaleidoscope, geometric patterns and these colors, everything I like in one! Recently I've come to like dresses and they are great with leggings, especially if you don;t want to show your legs or just feel more comfortable. So I fill up my wardrobe and this dress is one of my newest findings. Lace cape makes the whole outfit look a bit witchy.  Tattoo chokers are in fashion again, of course they are really expensive in the shops now but fortunately I have mine from childhood, I guess I knew that fashion is repeated every few years ;) On feet I have my favorite shoes which were also in the last post.

How do you like me as an urban witch?

Kisses!
Mania 





Leggins - Modenfer | Dress - Boohoo | Shoes - Altercore | Cape - Atmosphere | Bag - Restyle | Dreadlocks - Peacockdreams

czwartek, 7 lipca 2016

Rainbow Dice

fot. Brinnan



Cześć!


Trochę czasu mnie tu nie było i mam trochę zaległych zdjęć. Na początek kolorowo-czarna stylizacja -  główną rolę grają niesamowite kostkowe legginsy od Nivia (mam też takie poszewki na poduszki!!!) Kto mnie trochę lepiej zna ten wie, że tworzę biżuterię z kości do gier RPG więc wzór legginsów pasuje do mnie idealnie, do kompletu brakuje mi jeszcze koszulki ale też w końcu będzie kiedyś moja ;) Jak pewnie zauważyliście na głowie mam dredy z poprzedniego posta a kto nie czytał to zapraszam tutaj. Kolejnym kolorowym akcentem jest chusta, ostatnio jakoś lubię tropikalne, soczyste kolory. Reszta w standardowej mojej ulubionej czerni i prostocie. Na nogach buty w których jestem wielkoludem (jak na mnie ;)). Pierścionek z labradorytem zrobiłam sama na warsztatach u Sunflower <3

To wszystko na dziś.
Buziaki!
Mania


Hi!


I was absent for some time here and I have some photos to show to you. Let's start with colorful & black outfit - the main part is played by the amazing dice leggings from Nivia (I also have pillow cases with this pattern!!!). People who know me a bit know that I make dice jewelry so these leggings are perfect match for me, I'm also planning to get a matching shirt ;) As you probably noticed I have my colorful dreads from the previous post and those who didn't read it can do it here. Another colorful accent is my scarf, recently I began to like colorful, vivid tropical colors. Rest is in my favorite black and very simple. On feet I have shoes that make me feel like a giant (for a small person like me ;)). Ring with labradorite was made by me at Sunflower workshops <3

That's all for today.
Kisses!
Mania




A na koniec kilka szalonych zdjęć dredów ;)
For the end some crazy photos of the dreads ;)




Dreads - Peacock Dreams | Leggings- Nivia | Shoes -Altercore | Coast - Mohito | Scarf - House | Bag - Restyle | Sunglasses - SinSay | Labradorite ring - made by me | other jewelry -nn