wtorek, 3 maja 2016

Call of Cthulhu

fot. Brinnan



Cześć!


Wiosna powoli budzi się do życia a razem z nią Przedwieczny Cthulhu. Ponieważ legginsy Cthulhu same w sobie są niezwykłe postawiłam na prostotę. Czerń świetnie wydobywa zieleń na pierwszy plan, niczego więcej nie potrzeba. Legginsy kupiłam dawno temu ale nie mogłam przez długi czas znaleźć czegoś co by pasowało w końcu udało mi się upolować tą bluzkę. Na zdjęciach może dobrze tego nie widać ale bluzka jest siateczkowa a rękawy ma z materiału który niby przypomina skórę dzięki czemu nadaje się do prostych stylizacji z lekkim pazurem ;) Też macie rzeczy, które leżą w szafie dopóki nie znajdziecie im drugiej połówki?
Biżuterię z kości do gier oraz pierścionek z labradorytem zrobiłam sama.

Buziaki!
Mania


Hi!


Spring is slowly waking up and with it our lord Cthulhu. Because the Cthulhu leggings are amazing by themselves I decided to make the rest simple. The black makes the green stand out perfectly, you don't need anything else. I bought the leggings long time ago but I couldn't find anything that would match for some time until I finally got this black blouse. You can't see it well but the blouse is partially mesh and partially leather-like which makes it perfect from simple yet rough ;) Do you also have things that lie in your closet until you find their second half?
Dice jewelry and the ring with labradorite  I made myself.

Kisses!
Mania







Coat- Mohito | Leggings- nn | Blouse - SinSay | Shoes - Deichmann | Bag- Restyle | Jewelry- Me :)

2 komentarze:

  1. Nie wiedziałam, że te legginsy są w Cthulu o.o Ale w sumie na legginsach Moni zamiast motyli widziałam zęby :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Macki na nich są, może rzeczywiście słabo widać ale tak to już z tymi legginsami jest ;)

      Usuń